HORYZONT ZDARZEŃ (A ZAWZORCOWANIE)

Zawzorcowanie w naszym świecie jest przede wszystkim niechlubne, trzymające człowieka w starych wzorcach niekorzystnych dla ludzkości, zabijające zbawienie od wszelkich ograniczeń. Rodzic jest po to, by swoim dzieciom udostępnić drogę do wzoru. Wzory to HORYZONT ZDARZEŃ, to przyszłość i każdy może do nich zajrzeć jeśli jest wyposażony w moduł zwany aktywnym marzeniem. To nie fantazjowanie, wyobrażanie sobie tylko aktywne wejście w przyszłość, którą zapisał każdemu z nas jak i ludzkości sam Bóg. Znajduje się ona w rozpisce w 12 promieniach Twórcy, w 12 Arlonach, a Bóg Twórca jest to przejawienie się Boga Wszechrzeczy w całej tej Rzeczywistości, którą sześciokrotnie pomnożył, trzy razy w PTP i trzy razy w PWW. Bóg Twórca tworzy jedną z takich Rzeczywistości, ten nasz. Takich Bogów Twórców, którymi wnika w stworzone przez siebie pokoje Bóg Wszechrzeczy jest sześć. Rodzic to symbol przejawionego w człowieku Boga Ojca, to jest Strażnik Wrót, Strażnik Pieczęci, którą możemy nazwać Nowym. Rola rodzica polega tylko i wyłącznie na tym, by dziecko, które się urodziło miało dostęp do przyszłości, do wzorów, które zostały przypisane dziecku. Jeśli tego nie zrobi, jeśli wrzuci dziecko w otchłań zawzorcowania, ono nigdy nie rozwinie swojego intelektu, różnych zdolności jak nie będzie ponad to czym powstało.

Kiedy wchodzimy poza Horyzont Zdarzeń tam znajduje się także nowa genetyka. Ta nowa genetyka, genetyka duchowa kładzie się światłem po genetyce energetycznej, zawzorcowanej jak i genetyce fizycznej. Człowiek, który zaczyna żyć marzeniem a jest dzieckiem, jest modyfikowany. Jeśli zajrzysz w przyszłość przy pomocy rodzica, bo
rodzic ma już tę zdolność, bo tej zdolności nikt w nim nie zabił, czyli jego własny rodzic, wtedy my będąc dzieckiem w marzeniach albo ucząc dziecko marzyć, dowiemy się o co w przyszłości chodzi. Dziecko, nie będąc doskonałym może ocierać się o różne nowe wzorce, niemniej tam są ścieżki losu, wydarzenia w których może uczestniczyć a one zmieniają genetykę człowieka. Na początku ludzie podobnie wyglądają, jednak zawzorcownie trzyma ludzkość w nierozwojowym aspekcie samej siebie. Ten aspekt jest umowny. Powstała pustka, próżnia niczym nie wypełniona, nie wypełniona działaniem. O czym dziecko marzy, takie elementy w nim się budzą, będą aktywowane w nim rzeczy, które są ponad to z czym przyszedł.

Horyzont Zdarzeń, nowy wzór, to jest wejście w sen Boga Ojca, który przygotował dla swoich dzieci, niestety ludzkość jest od niego odcięta. W naszym śnie nie istnieją choroby, straszne wydarzenia, istnieje przeciwieństwo, które pozwala nam się lepiej uczyć, realizować, odnajdywać po człowieczeństwie ale to nie są wojny, straszne cierpienie, to nie są krzywdy, których nie da się zapomnieć. To tylko w zawzorcowanym świecie ciemność przygotowała taką ,, zabawę,” małe piekiełko. W nowych wzorcach jest Nowy Dom, niestety my ciągle jesteśmy zawzorcowani, jedynie marzenia są tym czymś co pozwala wniknąć w Horyzont Zdarzeń i się zmodyfikować. Nieprawdą jest, że my nie możemy aktywować w sobie wzorów, które są w przeszłości, w śnie Ojca, które są zapowiedzią tego co być powinno. Tu wiek nie ma znaczenia. Dzieci marzą, fantazjują ale część fantazji to są marzenia, to wyskoki w przyszłość tam, gdzie są nowe wzory, gdzie jest świat dla nich przygotowany. My nie mamy marzeń i nasza fantazja jest ograniczona do narzuconych wzorców a te wzorce to wojny, krew, media mówią o cierpieniu, o granicach, o mordzie, nie potrafimy inaczej myśleć, nasze myśli to tylko to. Gdybyśmy uruchomili w sobie marzyciela wtedy teraz i tu otwieramy ścieżkę ku Nowemu i zaczyna się festiwal radosnej pieśni, DNA wpływa i nas modyfikuje. Zmiany są trudniejsze ale można znacznie poprawić swoją posturę fizyczną i stan zdrowia ale można nas całkowicie zmodyfikować a my to dusza, energia, tu jest powrót do źródła. Pojmując wszystko inaczej budzimy się w świadomości energetycznej, potem duchowej i potrafimy sami stanąć na granicy z Horyzontem Zdarzeń, być po jednej i po drugiej stronie, tego nam odebrać nie można.

Osobowości, które się w nas budzą zawierają wszystkie aspekty a w nich budzi się potęga 12 zasadniczych promieni, którymi są Arlonowie, cząstki Boga Twórcy, który jest po to, by być dla nas rodzicem. On przygotował Nowy Dom ale PWW nie pozwala przeszkadzać swoim dzieciom. Czasami rodzic musi coś okroić ale to nie są nakazy. Gdy dziecko się wyczyści z różnych naleciałości, z zawzorcowania, z genetyki przodków, z opętań, jest sobą, jest takim modułem jakim zeszło. Wchodząc z dziećmi w bajki, w medytacje powoli otwieramy mu ścieżki poza horyzont dostępnych nam zdarzeń, tam gdzie jest próg stwarzania Nowego a owe przygotował nam Bóg. To jest rola rodzica, otworzyć Horyzont Zdarzeń, tak, by każde dziecko miało dostęp do nowych wzorów. Nikt z nas nie ma dostępu do nowych wzorów, a jeśli ma i nie wie o tym, to z tego nie korzysta. Na innych planetach jest dużo łatwiej. My funkcjonujemy według starych schematów dlatego tak ciężko jest nam obudzić się w energetycznej i duchowej prawdzie o sobie, nie sięgamy po dary, po owoce, które są poza Horyzontem Zdarzeń, bo zabrakło rodzica, nic po nim nie zostało. To Bóg jest prawdziwym Rodzicem, kiedy z tej funkcji nie rozliczył się nasz fizyczny opiekun to ciągle pozostajemy my, świat duchowy, który prowadzi człowieka ku Bogu. Bóg ma cały czas kontakt z nami, a poprzez świat duchowy może się w nas aktywować, zapraszają nas do uruchomienia marzenia, Białego Mostu ku Nowemu. Będąc poza Horyzontem Zdarzeń, w
przyszłości, którą Bóg przygotował w różnych wariantach możemy sobie wybrać ścieżkę losu dopasowując siebie zawzorcowanego do tego.

Na Alei Zwycięstw odtwarzamy siebie w najlepszej formie ale w formie zawzorcowanej dlatego musimy ciężko pracować nad sobą, by pokazać, że jesteśmy duchowi. Bóg nam umożliwia bycie po drugiej stronie, wtedy powstaną w nas ścieżki do wzorów, będąc po drugiej stronie, będziemy tym długo nasiąknięci. Po drugiej stronie, w zależności od naszego ukształtowania, część wzorów zostanie z nas wyciśnięta, będą mogły wejść nowe ścieżki, dzięki którym będziemy mogli zapisywać nowe wzory. Nasza fizyczno-energetyczna i biologiczna konstrukcja się nieco zmieni, ale mając otwartą drogę zawsze będziemy mogli tam wchodzić, nasiąkać Nowym, mechanizm zostanie w nas uruchomiony.

Jak przekroczymy Horyzont Zdarzeń będziemy innym człowiekiem, inaczej będziemy patrzeć na świat choć zawzorcowanie będzie jeszcze nas kształtować, bo przyzwyczajenia będą nas ograniczać. Każdy człowiek będzie przez nas postrzegany jako ktoś, kto na stałe powinien być podłączony pod Boga, pod przyszłość, który powinien mieć uruchomione marzenia. Taki człowiek to natchniona istota, która aktywnymi wizjami okrasza ten świat, sam jest propozycją wielu rozwiązań, sam jest rozwiązaniem. Rozumiejąc to nie będziemy dziecku narzucać własnych wzorców, nie będziemy mu narzucać tego co dla nas jest ważne, krępować go, oprócz pracy nad jego lepszym człowieczeństwem, tu musimy go wspierać. Mądrość duchowa ma inne rozwiązania, samo kochanie, życzenia w nas zawarte ochraniają,
wspierają.

Nadzieja jest czymś co nas motywuje, zachęca, wspiera marzenia, a w marzeniu jest ukryta kreacja, wprowadza nas w Horyzont Zdarzeń czyli w świat samorealizacji.

ZOBACZ TEŻ: Marzenia

Współtworzenie – duchowy stan pozwalający wejść w Horyzont Zdarzeń. Idzie Nowe – https://youtu.be/uwmbDksAO74
https://youtu.be/QnrMRWowzSE
Medytacja. Umysł i świadomość w jednym tańcu zwycięstwa. Moc i mądrość to klucz do sukcesu – https://youtu.be/QnrMRWowzSE
https://youtu.be/UahCyww_FNM
12 osobowości 5. Ojciec – Nowy Wzór. Modlitwa – https://youtu.be/UahCyww_FNM
https://youtu.be/cO-CirM4BA0
12 osobowości 2. Marzyciel – modlitwa – https://youtu.be/cO-CirM4BA0

Podkast HORYZONT ZDARZEŃ (A ZAWZORCOWANIE) czyta Ania Dardzińska. Definicję, na podstawie materiałów Akademii Wiedzy Duchowej Zbigniewa Jana Popko – opracowała Anna Mularska.