ROZŚWIETLANIE

ROZŚWIETLANIE komórek działa tylko w obszarze, który jest rozświetlony, odzyskany, który świadomie jest do ciebie przypisany, natomiast to co należy do ciemności to jest część twojej istoty, która została przejęta, łańcuchy są nałożone. PODKAST – ROZŚWIETLANIE – czyta Irena Chojnacka. Definicję – na podstawie wiedzy i nauk Zbigniewa Jana Popko – opracowała Anna Mularska.

JEZUS MÓWIŁ : „MODLITWA RANO I WIECZOREM” , w której mamy obowiązek wypełnić światłem nie tylko siebie, ale i wszystkie komórki fizycznego ciała. Gdy dzieje się inaczej, gdy człowiek nadal utrzymuje w sobie nienawiść do świata i ludzi, wytwarza w sobie zabójczą falę śmierci, która ucisza moc ciała i jego organów, a zarazem ogranicza ruch na ścieżkach losu w ciele egzystencjalnym.

Pojedyncze komórki zawierają cały zapis energetyczny, genetyczny i biologiczny pozwalający na właściwe funkcjonowanie. W środowisku im sprzyjającym, potrafią się mnożyć i cały zapis w nich zawarty przekazywać kolejnym komórkom. Natomiast w strefie zagrożenia ulegają naturalnej degradacji, lub mutacji. W sposób naturalny również obumierają, by odstąpić miejsca nowym, zdrowym komórkom. Naukowo zostało udowodnione, że każda komórka oprócz jądra komórkowego, zawiera w sobie również energetyczne jądro, które odpowiada za właściwą komunikację wewnątrzkomórkową. Bez odpowiedniego ładunku energetycznego, komórka zachowuje się jak zużyta bateria, zmniejsza swoją poprawność i wydolność, słabnie i przedwcześnie się starzeje. Tym ładunkiem energetycznym jest właśnie ŚWIATŁO.

ROZŚWIETLANIE W PUNKTACH :

1. Robimy rano i wieczorem (minimum). W czasie wieczornego przysypiania, jak i otwierania rankiem oczu. Ludzka psychika jest wtedy częściowo wyłączona, umysł niemal śpi, zato świadomość jest wyraźnie bardziej aktywna.

2. Istota ludzka: mamy tu na myśli wszystkie powłoki – ciało fizyczne, energetyczne, struktura ruchu, psychika itd… nie musimy wiedzieć o wszystkich tych 12 powłokach. Wystarczy, że wiemy, że są.

3. Ważne jest aby obudzić w sobie połączenie między umysłem a świadomością i ograniczyć działanie psychiki.

4. Im Świadomość jest aktywniejsza tym działanie będzie potężniejsze. Naturalne siły obronne organizmu będą silniejsze.

5. Wtedy sobie życzysz, aby wszystkie swoje cząstki się rozświetliły, całej swojej istoty i przestrzeni. Błysnęło światło kasując wszystko co się zebrało (myśli nieciekawych ludzi, wpływów energetycznych, nasiąkanie niskimi wibracjami itp…). To wszystko jest kasowane.

6. Gdy ujrzysz, że twoje ciało jest rozświetlone będziesz się znajdować w energetycznym jaju i chciej by się włączyła wibracja tego miejsca.

7. Po pewnym czasie komórki będą już tak rozświetlone, że poczujesz różnicę w samopoczuciu i zachowaniu. Nie będą cię drażnić już tak zachowania innych ludzi, będziesz bardziej spokojniejszy i coraz bardziej we właściwy sposób prawidłowo reagujący.

8. Nazywamy to wypełnianiem się DUCHEM ŚWIĘTYM aktywnym, prawdziwym światłem, z którego wszystko jest stworzone.

Rozpromieniowywanie całej istoty. Człowiek to nie tylko ciało fizyczne, ale jeszcze ciało energetyczne, egzystencjalne, duchowe, ponad duchowe oraz struktura przestrzeni , czyli wszystko co nas otacza. My jesteśmy tu i we wszystkim, dlatego całą przestrzeń trzeba rozporomieniowywać. Nasze fizyczne i energetyczne powłoki bez przerwy są atakowane przez różnego rodzaju formy biologiczne i energetyczne. Gdy nasze ciała są silne, ich mechanizmy obronne w pełni utrzymują stan homeostazy, ale gdy spada siła obronna organizmu, wszystko, co do tej pory koczowało pod murami, nagle przystępuje do ataku i zwycięża. Ni stąd, ni zowąd pojawiają się nagle stany chorobowe i zawirowania w psychice. Można to przyrównać do esemesów, które nieustannie przenikają całą przestrzeń, także w nocy, wtedy gdy śpimy i pozornie jesteśmy na nie nieczuli. My, dusza, śpimy, ale nasze ciała wciąż są bombardowane. Należy przyjąć, że wszystko, co żyje w przestrzeni energetycznej, także ludzkie myśli, emocje i plany wobec naszej osoby, że to wszystko stale nas magluje na wszelkie sposoby. Organizm ludzki i ludzka energetyka jest do tego przyzwyczajona i nieźle się przed takimi atakami broni. Problemy zaczynają się wtedy, jak już wspomnieliśmy, gdy przez niedopatrzenie kruszeje zaprawa spajająca kamienie w naszych murach obronnych. Ale gdy człowiek rano i wieczorem stale się rozświetla, a więc przywraca harmonię w całej energetycznej i biologicznej strukturze, to nic nie jest w stanie tak gwałtownie się popsuć, by nie móc tego zawczasu naprawić. Trzeba jednak być w tym postanowieniu konsekwentnym. Samo odczucie swojej potęgi i bycie w idealnym zdrowiu może być złudne. Wróg nie śpi i bez przerwy drąży kanały. Trzeba dmuchać na zimne. Ten więc, kto systematycznie się rozświetla, nie tylko utrzymuje niezłą kondycję, ale i z większego potencjału mocy korzysta. Jest zwyczajnie silniejszy, przypomina wręcz pakera na sterydach. 

Rozświetlanie komórek robimy rano i wieczorem, mówimy o całości istoty ludzkiej, wszystkich jej powłokach. To co robisz w czasie rozświetlania zależy od mocy. Rano tuż po obudzeniu, wieczorem tuż przed zaśnięciem masz do niej dojście (do mocy), dużo większe dojście do wszystkich swoich cząstek. Wtedy życzysz sobie, by wszystkie cząstki twojej istoty się rozświetliły, kasując wszystko co w czasie nocy na ciebie zeszło (od myśli różnych ludzi itd.) Wieczorem ujrzysz całego siebie, gigantyczne jajo energetyczne i ciało fizyczne rozświetlone i zrobione. Modlitwa rano i wieczorem, czyli wypełnianie się DŚw, prawdziwym Aktywnym Światłem, z którego wszystko jest stworzone.

ROZŚWIETLANIE komórek działa tylko w obszarze, który jest rozświetlony, odzyskany, który świadomie jest do ciebie przypisany, natomiast to co należy do ciemności to jest część twojej istoty, która została przejęta, łańcuchy są nałożone.

Stykamy się z różnymi ludźmi, więc otwieramy kanały do tych ludzi, wszystko odbywa się w naszej strukturze przestrzeni. W niej funkcjonuje nasze ciało egzystencjalne. Jajo energetyczne kończy się strukturą przestrzeni, kiedy jest ona bardzo rozbudowane i budzimy się na poziomie Ducha Całości, to jest już ciało kosmiczne, zakres działania jest olbrzymi. Ciało egzystencjalne łapie wszystko co na nas negatywnie oddziałuje. Jak ono jest obudzone, to w strukturze przestrzennej, ze wszystkimi komunikuje się i dostarcza nam informacji. My rozświetlając się rano i wieczorem, rozświetlać musimy te przestrzenie ale jeśli w danej chwili Zosię zaatakował demon, Krysię zły Zenek, to jak my się z mini łączymy, to wielkie ciśnienie energetyczne od nich w nas wpływa. To jest ciągle walka o samych siebie, w tym jaju energetycznym. Jak jesteśmy z tymi elementami połączeni, niekoniecznie tylko z żywymi ludźmi, ale i ze zwierzętami, z miejscami które kochamy, ze starymi zamkami itd., to musimy czuć te energie. Jak jesteśmy czyści i czystość utrzymujemy, to wiemy, że jest coś nie tak, wiem, że z jakiegoś punktu coś do mnie doszło, bo jajo energetyczne gwarantuje mi, jakby, nietykalność, ale mocniejszy może mnie pokonać. Na poziomie fizycznym i energetycznym zawsze można paść ofiarą ataku silniejszego. Kiedy się rozświetlamy to całą naszą istotę, związki z Całością, myślimy o całej istocie, a więc o tych wszystkich, z którymi jesteśmy aktywnie związani, czyli wiem, że chodzi o moją całość. Jak się robi to systematycznie, nie nagromadzi się tyle brudu.

„Pęcznienie Światłem” (rozświetlanie) jak i „Puchnięcie Złem” zagęszcza określone wibracje, przez co osoby słabsze energetycznie zostają zasilone lub zdominowane (w zależności od posiadanego potencjału energetycznego). Z tym wiąże się spadek mocy, inteligencja i szansa nie tylko na skuteczne działanie, ale i na tzw. korzystne działanie.

Rozświetlanie komórek. Prosta technika oczyszczania z toksyn. Higiena człowieka przyszłości – https://youtu.be/IZ9d2_GLGUo

https://youtu.be/p-f0N2VBWu4

https://youtu.be/zCyEIRto3TQ

https://youtu.be/aq22WazcrbM